środa, 27 stycznia 2010

ehh


eh  coraz trudniej dogadać mi sie z kimkolwiek... wszystko jakoś mi sie wali...a powinnam w sumie tryskać szczęściem a jest zupełnie odwrotnie...  niedługo studniówka   potem matura..wszystko powinno byś dobrze ale jednak nie jest :/ ehh   tylko co mam zrobić by to zmienić ? :/  nikt mi nie potrafi pomóc a ja sama sobie też nie potrafię....no ale widać taki mój los...

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz