eh coraz trudniej dogadać mi sie z kimkolwiek... wszystko jakoś mi sie wali...a powinnam w sumie tryskać szczęściem a jest zupełnie odwrotnie... niedługo studniówka potem matura..wszystko powinno byś dobrze ale jednak nie jest :/ ehh tylko co mam zrobić by to zmienić ? :/ nikt mi nie potrafi pomóc a ja sama sobie też nie potrafię....no ale widać taki mój los...
środa, 27 stycznia 2010
wtorek, 26 stycznia 2010
cześć..
Postanowiłam założyć tego bloga z paru powodów. Hmm raz to przez to, że czasem lepiej mi wyrazić to co czuje pisząc o tym. A dwa to hmm....gdzieś to musze zapisywać więc wybrałam neta :) Nie wiem czy będzie ktoś tu zaglądał. Jeżeli tak to mam nadzieje , że bedę miała jakieś wsparcie albo czasem ktoś będzie przeżywał podobne rozterki jak ja :) No a jeśli nikt tu nie zawita, to po jakimś czasie poczytam stare notki i będę mogła wyciągnąć jakieś wnioski z własnych doświadczeń:)
Tak więc coś już tu na skrobałam więc na dziś wystarczy.
Tak więc coś już tu na skrobałam więc na dziś wystarczy.
Subskrybuj:
Posty (Atom)